Czy warto samodzielnie czyścić dywan?

atniej kategorii. Moje bizancjum syfu nie świadczy za dobrze o moich kompetencjach do prowadzenia domu. Ale wiecie co? Są ważniejsze rzeczy, zwłaszcza jeśli nie odziedziczyło się po matce genu pedantyzmu. Oczywiście, to jest przer

Czy warto samodzielnie czyścić dywan? czyszczenie tapicerki wrocław

Nietypowa Pani Domu

Jaką Panią Domu jesteś? Perfekcyjną, wystarczająco dobrą, czy może... hmm.. beznadziejną (żeby nie powiedzieć ***jową)? Ja się chyba zaliczam do tej ostatniej kategorii. Moje bizancjum syfu nie świadczy za dobrze o moich kompetencjach do prowadzenia domu. Ale wiecie co? Są ważniejsze rzeczy, zwłaszcza jeśli nie odziedziczyło się po matce genu pedantyzmu. Oczywiście, to jest przerysowane określenie, może grafomańskie nawet. Ale fakt faktem - sprzątanie nie jest moim życiowym powołaniem. I co z tego!


O nieoglądaniu Perfekcyjnej Pani Domu

Dobra, dobra, to teraz sobie ponarzekamy na media. A konkretnie na program, który chyba już szczęśliwie zniknął z anteny (ale po ilu sezonach? Poleciało tego chyba ze cztery) i Miszczaku Wszechmogący błagam - niech to już nie wraca nigdy! No bo kurde - Perfekcyjna Pani Domu to jakiś talent show dla sprzątaczek był. W sumie to gorzej nawet, bo dla życiowych pierdół. Sama prowadząca chyba nie zdobyła sympatii zbyt wielu osób, bo jednak udawanie ekspertki od domowych porządków, i wciskanie produktów reklamodawców nie wyglądało zbyt przekonująco. Cóż - to trochę jak z grą aktorską Kasi Cichopek - obie panie równie dobrze sobie nie radzą. Tak więc dzięki TVN - za pokaz okropnych, zasyfionych mieszkań, straszących nie tylko kłębami kurzu z każdego kąta, czy wylewającymi się stertami brudnych naczyń, ale i fantazją wnętrzarską naszych rodaków. Nie, no kurde nie - dla mnie taka góra brzydoty jest po prostu nie do strawienia. Tak, wiem - jak się nie podoba, to nie oglądaj. No i nie oglądałam. I chyba tych nieoglądających było jednak sporo, skoro Perfekcyjna Pani Domu zaczęła urządzać hotele, zamiast uczyć sprzątania zapracowane Matki-Polki.


Tradycyjna japońska ubikacja

Ubikacja ta ma nieco inny kształt ? kuca się na podłodze, a instalacja mieści się między nogami (jest węższa). Osoba kuca twarzą do spłuczki.

Ten typ ubikacji może stanowić duże zaskoczenie dla osób z kręgu kulturowego, gdzie nie jest spotykany, a gdzie używa się ubikacji siadanych w postaci muszli klozetowej z sedesem. Może też być dla nich trudna w użyciu, szczególnie w środkach komunikacji, jak pociąg czy statek. Brytyjczycy zwykli nazywać je z przekąsem ubikacjami "stój i załatwiaj" (ang. Stand & Deliver).

W związku z podnoszonym argumentem za zdrowotnym aspektem wypróżniania w pozycji kucanej opracowano specjalne przejściówki, stojaki dostawiane do tradycyjnej muszli klozetowej, pozwalającej na korzystanie z dobrodziejstw tej postawy korzystania z ubikacji.

Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Ubikacja_kucana